Warto o tym pomyśleć - POS

trawy ( a jest tego trochę), głównie należy podjąć decyzję - trawa z rolki, czy tradycyjny siew? Wcale nie jest łatwo podjąć decyzję. Chyba najwięcej zależy od tego, czy jesteśmy dość cierpliwi, by poczekać na to, aż rośliny

Warto o tym pomyśleć - POS

Trawniki - rodzaje

Zanim przejdziemy do właściwego rozplanowania ogrodu, warto się zastanowić nad podstawą - czyli trawnikiem.

Nie zwracając uwagi na kwestie dotyczące gatunków trawy ( a jest tego trochę), głównie należy podjąć decyzję - trawa z rolki, czy tradycyjny siew? Wcale nie jest łatwo podjąć decyzję. Chyba najwięcej zależy od tego, czy jesteśmy dość cierpliwi, by poczekać na to, aż rośliny wykiełkują z nasion, czy też chcemy od razu cieszyć się gotowym trawnikiem. kolejną nie mniej istotną kwestią jest koszt - trawa z rolki jest dość dużym wydatkiem, ponieważ jest powiązana nie tylko z kosztem wynikającym z zakupu rolek - mają one charakterystyczne wymagania i zanim zostaną rozwinięte, trzeba odpowiednio przygotować glebę, używając odpowiednio dostosowanych nawozów. Jest to bardzo pracochłonne, dlatego firmy ogrodnicze mają taką usługę w swoim cenniku wyszczególnioną osobno. Jeżeli liczymy na to, że przy zakupie trawy z rolki, ktoś ją nam gratis "zainstaluje", to możemy się przeliczyć. Przy ustalaniu budżetu na ogród, warto wziąć takie rzeczy pod uwagę.


O perlatorach

Woda jest bardzo ważnym surowcem, także w aspekcie dosłownym. Z roku na rok ceny rosną, najwyższe są w miastach, gdzie ciepła woda jest bardzo droga. Wiadomo, że ludzie przecież nie przestaną się myć. Można wybrać prysznic, ale kontrolujmy co jakiś czas stan baterii - zakamieniała spowoduje, że wody poleci z prysznica mniej, co nie znaczy, że zużyjemy jej mniej. Wypada także zwrócić uwagę na to, czy nasza słuchawka (lub bateria do wanny) ma perlator. Dzięki niemu ciśnienie wody pozostanie na dobrym poziomie, ale poleci jej mniej. Dużo wody marnujemy, czekając aż poleci nam ciepła. Niestety, w większości wypadków nie można nic na to poradzić.


Nietypowa Pani Domu

Jaką Panią Domu jesteś? Perfekcyjną, wystarczająco dobrą, czy może... hmm.. beznadziejną (żeby nie powiedzieć ***jową)? Ja się chyba zaliczam do tej ostatniej kategorii. Moje bizancjum syfu nie świadczy za dobrze o moich kompetencjach do prowadzenia domu. Ale wiecie co? Są ważniejsze rzeczy, zwłaszcza jeśli nie odziedziczyło się po matce genu pedantyzmu. Oczywiście, to jest przerysowane określenie, może grafomańskie nawet. Ale fakt faktem - sprzątanie nie jest moim życiowym powołaniem. I co z tego!



© 2019 http://informator.augustow.pl/